wtorek, 12 lutego 2013

67.ferie?


Niestety ferie, ale nie u mnie. Chodzę do pracy, ale nie przeszkadza mi to. Mam na wszystko czas, więc nie jest  źle. Piatek-babski wieczór w Syryni, sobota- 18-nastak Paulci, niedziela-kino z Agą i Rudą.

Śnieg za oknem, choć nie ukrywam, że chciałabym już wiosnę.

Muszę się Wam pochwalić, ostatnio zrobiłam pierwszy tort a oto efekty:
 

Tak wiem, banalny, ale na pierwszy raz jestem z siebie dumna ;-)
Jestem na etapie kupowania barwników spożywczych aby zrobić PRAWDZIWY TĘCZOWY TORT !