Niestety ferie, ale nie u mnie. Chodzę do pracy, ale nie przeszkadza mi to. Mam na wszystko czas, więc nie jest źle. Piatek-babski wieczór w Syryni, sobota- 18-nastak Paulci, niedziela-kino z Agą i Rudą.
Śnieg za oknem, choć nie ukrywam, że chciałabym już wiosnę.
Muszę się Wam pochwalić, ostatnio zrobiłam pierwszy tort a oto efekty:
Tak wiem, banalny, ale na pierwszy raz jestem z siebie dumna ;-)
Jestem na etapie kupowania barwników spożywczych aby zrobić PRAWDZIWY TĘCZOWY TORT !